REKOLEKCJE LETNIE w Gródku nad Dunajcem
Maryja - Gwaizdą Ewangelizacji
Wszystkie nauczania prowadził ojciec Piotr Koloch
jeden z pierwszych liderów naszej wspólnoty a obecnie
prowadzący parafię w Kvasicy na Morawach.
Relacja Piotra Rotte z rekolekcji
Kolejny raz Gródek nad Dunajcem gościł nas na rekolekcjach. Od 1-go do 10-go sierpnia przeżywaliśmy swoje doroczne
rekolekcje. Dla wspólnoty jest to czas wyjątkowy i bardzo cenny, gdyż zawsze daje szansę na osobistą rewizję swojego
życia oraz pomaga zobaczyć gdzie jesteśmy jako wspólnota. Potrzebą przeżywania wyjazdowych rekolekcji zaraziliśmy
się w ruchu Światło-Życie. Dwa razy do roku organizujemy dla naszej wspólnoty ale też dla chętnych z poza niej wyjazdy
rekolekcyjne. Pierwszy w długim weekendzie majowym a drugi w lecie w sezonie urlopowym. Nie ma przymusu ale każdy
z nas chce w miarę swoich możliwości wziąć w nich udział. Wartość tego wyjazdu jest zbyt wielka dla wzrastania
w wierze by się zastanawiać czy warto.
Nasze letnie rekolekcje zwykle trwają około dziesięć dni. Nie skupiamy się
jedyniena treściach rekolekcyjnych, lecz jest to również czas wypoczynku. Uczestnicy przeznaczają na ten wyjazd
znaczną część swojego urlopu. W planie dnia rano jest godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu, śniadanie,
konferencja, spotkanie w grupach, Msza Św. i obiad. Po obiedzie jest wolny czas aż do kolacji. Po kolacji jest
spotkanie modlitewne. Ostatniego wieczoru zamiast spotkania jest tzw. Agapa. Wtedy oprócz uroczystego posiłku jest
czas na świadectwa o przeżyciach z rekolekcji oraz wspólna zabawa przygotowana przez wszystkich uczestników.
Jeden wieczór zamiast spotkania modlitewnego przeznaczamy również na adorację Krwi Pańskiej. To nabożeństwo
zaczęliśmy praktykować we wspólnocie w 2004 roku na rekolekcjach majowych w Zaborówcu. Zainspirował nas do tego
O. Robert Wawrzyniecki OMI, który wtedy był naszym opiekunem.
W połowie rekolekcji mamy jeden dzień całkowicie wolny.
Wtedy jest czas na dłuższe zwiedzanie, wyprawy górskie.
W tym roku rekolekcje głosił dla nas O. Piotr Koloch OMI,
pracujący od 17-tu lat na Morawach niedaleko Ołomuńca. Był z nami również O. Tomasz Szafrański OMI, w którym nasze
wszystkie dzieciaczki były zakochane. Ksiądz, który się uśmiecha, tak go zapamiętamy. W marcu wyjeżdża do Meksyku
na misje. W historii naszej wspólnoty zostanie również zapamiętany jako nasz opiekun, którego kadencja trwała
najkrócej bo 12 godzin. W tamtym roku ojciec Tomasz był również z nami na rekolekcjach i w dzień powrotu do
Wrocławia na ostatniej Mszy podzielił się z nami ta dobrą nowiną, że został wyznaczony przez Proboszcza jako nasz
opiekun. Po czym kiedy wieczorem byliśmy już w domu, zadzwonił Prowincjał z informacją, że przenosi Tomasza do Kodnia.
Ważne miejsce w czasie rekolekcji zajmują nasze dzieci, dla których organizujemy w czasie gdy dorośli idą na
konferencję specjalne zajęcia. W tym roku dodatkowo powstał chór dziecięcy, który później uświetniał swoim śpiewem
Mszę św. Wiele uwagi poświęconej dzieciom, sprawia, że czują się dobrze na Mszy. Wciągnięte w służbę, angażowane
podczas kazań przez O. Tomasza, coraz więcej otwierały się aby wchodzić w klimat modlitwy. Mamy taż specjalną
skrzynię ze skarbami, do której nikt nie może zaglądać, jedynie dzieci mogą wkładać do niej rączkę po obiedzie by
wyciągnąć słodką nagrodę za to, że są takie cudowne.
Cóż, Maryja, której w rozważaniach rekolekcyjnych
przyglądaliśmy się będzie dla nas wspaniałym drogowskazem jak iść śladami Jezusa, wezwaniem by z radością biec i
ogłaszać dobrą nowinę o wszystkim czego Bóg dokonuje dla człowieka, czego świadkami jesteśmy we własnym życiu.
A te rekolekcje to kolejny kamień znaczący drogę naszej wspólnoty w wypełnieniu tego co Pan dla nas wyznaczył.
Galeria zdjęć z rekolekcji
|